Pomyśl o tym, co było prawdą dla Ciebie kiedyś, a co już na pewno nie jest. Kim już nie jesteś?

Może jest to związane z pewnym rodzajem działań, upodobań, ambicji, celów. Może w przeszłości bardziej wciągał Cię świat zewnętrzny, a teraz zwracasz się częściej do swojego wnętrza? Może kiedyś Twoje lęki wygrywały nad marzeniami, a dzisiaj odważnie podążasz za głosem serca? Bez względu na wszystko, uszanuj swoje Stare Ja, doceń swoją przeszłość za dostarczenie doświadczeń, które dały Ci motywację i siłę do odkrycia pełniejszego siebie.

Po zakorzenieniu się w nowej tożsamości warto na nowo poszukać swojej roli we Wszechświecie. Czy podjęte w przeszłości decyzje, wybory, rozpoczęte działania, relacje pasują do Twojej wewnętrznej rzeczywistości? Czy wciąż jesteś z nimi w 100% spójny, a może są obszary Twojego życia, w których czujesz się teraz mniej komfortowo? Jeśli np. zmieniła się Twoja wrażliwość, wartości, uwolniłeś nowy potencjał, a tkwisz w pracy, która nie daje Ci możliwości rozwinięcia skrzydeł, to hamujesz swój rozwój i w rezultacie krzywdzisz samego siebie.

Samopoznanie to ekscytująca, ale przede wszystkim wymagająca odwagi wyprawa w głąb siebie. Staje się jednak mniej wyboista, gdy żyjemy w zgodzie z całą swoją istotą, w harmonii z własną aktualną prawdą, która jest kompasem na dzisiaj, choć prawdopodobnie nie jest jeszcze tym krystalicznie czystym diamentem, do którego pragniemy dotrzeć.