Referencje

To, gdzie poszłyśmy …. Dagmara, mówię zupełnie poważnie, dotarłam do Źródła. Czuję spokój. Jestem totalnie zgrana z przyrodą. Jem z zamkniętymi oczami.

Pamiętam wszystko, każdy szczegół tej podróży i teraz , gdy patrzę , mijam ludzi innych, czuję tylko miłość. Próbuję obejrzeć coś, jakiś film, coś poczytać i czuję, jakbym sięgała do fałszu, ale nie z negatywnym zabarwieniem, tylko do poszukiwań czegoś po omacku. Bo ja TAM byłam, jestem, i znam drogę. Chciałabym to wszystkim dać dotykając palcem czoła, bo nie da się wyjaśnić, wiesz przecież…

Przyszłam do Ciebie, bo nie akceptowałam siebie, swojego ciała. A Ty mi utorowałaś drogę do poznania, że JA jestem nami wszystkimi … i pozwoliłaś mi spotkać i przeprosić Marię w imieniu człowieka, co jest dla mnie tak ważne, tak Ją kocham. Była taka piękna, że aż nie umiem tego opisać. I uratowała mnie z otchłani, tylko jaśniejąc, nic więcej… I pozwoliłaś mi zrozumieć, że Świetlista istota jaką Ona jest, nie jest celem. Ja – Człowiek Ją spokojnie i z miłością i z obustronną akceptacja minęłam i poprzez korzenie drzewa, poprzez jego ścianę przeszłam do Źródła, nad białym szczytem poznania.

A te wszystkie znaki dostawałam już wcześniej, tylko ich nie rozumiałam. A dzięki Tobie poznałam swój język. To wszystko ma ogromne znaczenie. Nie tylko dla mnie. Mam wiedzę, pewność i autentyczne doświadczenie – my jesteśmy poprzez energie nieczasu i przestrzeni odsunięci od Źródła, ale znamy drogę, musimy tylko podążać za Nią. Czas nie istnieje.

Dagmara, to było najważniejsze, najprawdziwsze doświadczenie mojego życia. Sens. Tyle rozumiem. Jestem w stałym kontakcie z nieświadomością. Mogę z nią się komunikować… Czuję się kompletna i nieskończona. I mam takie poczucie, że my wszyscy mamy dokładnie to samo, tylko trzeba otworzyć duszy drzwi.
Dziękuję Ci po stokroć. Czerp z tego, jeśli tylko zechcesz, byłaś tam ze mną.


- Ilona Sobiech Biały – Projektant Wnętrz

Dagmara jest jedną z najpiękniejszych osób jakie spotkałam w swoim życiu.  Jej cudowna energia, a także prawda i autentyczność, którą się kieruje powodują, że każde szkolenie pod jej skrzydłami jest niezwykłym doświadczeniem.
Swoją pracą i sposobem w jaki prowadzi procesy dotyka serca z ogromną miłością, czułością i delikatnością dzięki czemu wydobywa esencję nas samych.
Podczas kursów tworzy wyjątkową atmosferę pełną bezpieczeństwa, akceptacji i szacunku, a jednocześnie obdarowuje uczestników szkoleń zaufaniem pozwalając, aby każdy mógł odszukać swoją indywidualną ścieżkę pracy i rozwoju. Jej głębokie połączenie z intuicją, przeogromna wiedza, doświadczenie i wrażliwość na drugiego człowieka powodują, że łączy różne metody i narzędzia pracy, które w sposób integralny pomagają w odnalezieniu swojej wewnętrznej mocy.
Daga dziękuję, że Jesteś.


- Anna Pruszyńska

Dagmara, chciałam Ci napisać, że absolutnie wszystko się zmieniło. Nie do wiary. Już nie pamiętam czasu, gdy byłam tak spokojna jak obecnie. Wszystkie lęki, strach i przygnębienie zniknęły! Zauważam otaczający mnie świat oraz innych ludzi. Cieszę się każdym dniem i jestem Ci przeogromnie wdzięczna! Sesje z Tobą zmieniły mnie dogłębnie i w każdej dziedzinie życia spełniam się coraz bardziej. Jeszcze kilka tygodni temu nie do pojęcia było dla mnie, że tak dobrze mi będzie samej ze sobą! Jesteś absolutnie fenomenalna! Dziękuję, że trafiłam na Ciebie, bo aż strach pomyśleć, co by było gdybym Cię nie spotkała! Dziękuje, chociaż czuję, że samo dziękuje to za mało, bo zmiana jest ogromna. Naprawdę jest zupełnie inaczej! Jesteś wspaniała Dziękujeeeeeeeeee!!!


- Anna – Key Account Manager

Trafiłam do Dagmary, ponieważ zaczęłam „googlować” sobie temat hipnozy, jako osoba, która chce mieć wszystko od razu, bez zbędnego marnowania czasu. A chciałam mieć po prostu spokój.

Mam za sobą kilka solidnych traumatycznych przeżyć, a przynajmniej tak je nazywałam do tej pory 😉 Teraz są to dla mnie bardziej „wyzwania” i bardzo wartościowe „lekcje”, coś co wydarzyło się nie bez przyczyny i w wielu przypadkach dla mojego dobra. Jednak zanim poznałam Dagmarę, miałam sporo ograniczeń, które blokowały mnie w wielu aspektach życia: niska samoocena, nerwica, itp.

Po pierwszych dwóch sesjach poradziłam sobie od razu z kilkoma problemami, które zniknęły jak ręką odjął.

Zaufałam Dagmarze w 110%- mój pierwszy odbiór był taki, że to złoty człowiek, który muchy by nie skrzywdził 🙂 Ciepła, kochana, empatyczna, mądra, wspaniała osoba, pełna pozytywnej energii, którą czuje się na wejściu.

Minęło około 2 lat, znów spotkała mnie kolejna „lekcja”, po której płakałam po kątach i nie mogłam się pozbierać sama.
Pierwsza myśl: Dagmara. Przyjechałam do niej, porozmawiałyśmy sobie o tym, co działo się na przestrzeni minionego czasu od ostatniej sesji. Powiedziała mi wiele budujących rzeczy, podzieliła się wartościowymi spostrzeżeniami, które przemówiły do mnie od razu, a podczas sesji weszły w mój umysł jeszcze głębiej.

Co stało się po trzeciej sesji? Jestem jakby mnie ktoś podmienił 😉 Dagmara pomogła mi wyeksponować wszystko to, co we mnie najlepsze, dostrzec potencjał, który cały czas miałam, ale nie potrafiłam z niego skorzystać. Wszyscy dookoła pytają mnie, co mi się stało, że tryskam taką dobrą energią i jak to możliwe, po tym, co przeszłam.
Odpowiadam: dziękuję Dagmarze :))

Dzięki temu, że zaufałam jej w pełni, trzecia sesja była najbardziej efektywna, najgłębsza i najmocniej ją odczułam – zarówno w trakcie, jak i po.

Minęły dopiero 2 tygodnie, a nie mogę uwierzyć w to, ile dobrych rzeczy spotkało mnie w tak krótkim czasie. Osiągnęłam więcej w ciągu tego krótkiego dystansu czasowego niż w ciągu kilku miesięcy… I sama nie dowierzam 😉 I nie chodzi tylko o zmianę sposobu myślenia, a o faktyczne sukcesy, które wcześniej były jedynie w sferze marzeń… Po prostu zaczęłam działać od razu i zbierać plony przy okazji z dotychczasowej pracy, na co wcześniej nie miałam odwagi 🙂 Wiele tematów już zainicjowałam i nie mam absolutnie żadnych oporów przed tym, aby sięgnąć jeszcze wyżej – wiem, że zasługuję na wszystko, co najlepsze i to właśnie chcę teraz dostawać i dawać innym 🙂

Jestem Ci tak bardzo wdzięczna Dagmaro, że nie potrafię tego opisać słowami. Pomogłaś mi w zmianie na lepsze. Na dużo lepsze :))

Mam w sobie tyle wiary w siebie, tyle optymizmu, traktuję teraz siebie jak swoją najlepszą przyjaciółkę i dopiero teraz rozumiem sens słów tak mocno osadzonych w wierze chrześcijańskiej „kochaj bliźniego swego, jak siebie samego”. Nie pokochasz tak naprawdę nikogo, dopóki nie pokochasz siebie. A ja dopiero teraz poznaję ten rodzaj miłości. Po 30 latach istnienia 😉

Patrzę na siebie jak na osobę o wielu talentach, wartościową, dobrą i mam wrażenie, że żadne słowa z zewnątrz nie są w stanie tego zaburzyć 🙂 Dzięki temu wszystkie problemy stały się lekcjami, a komplikacje- wyzwaniami.

Z całego serca polecam sesje z Dagmarą – to osoba, która ma zarezerwowaną w niebie, czy gdziekolwiek się później udajemy, lożę VIP, jestem o tym przekonana 🙂

Dziękuję i zatrzymam Twoje słowa w sercu na zawsze! :))


- Klaudia Jabłońska

Dagmaro, chciałem Ci z pełnią wdzięczności w moim sercu podziękować za możliwość uczestniczenia w tak wspaniałych warsztatach.
Jestem pełen podziwu dla Twojego sposobu prowadzenia warsztatów. I bardzo mile jestem zaskoczony, że w tak krótkim czasie absolwenci Twoich szkoleń tak profesjonalnie opanowali metodykę indukowania transu hipnotycznego.
Najszczersze gratulacje !!!
Zaplanowanie logistyczne Mastera tak, że zaczynał się od głębokiego procesu terapeutycznego (pierwsze dni) daje dodatkową korzyść w przyswajaniu reszty umiejętności w ostatnich dwóch dniach szkolenia. Bo codzienne systematyczne transy w pracy na emocjach wyczulają na poczucie pewnych detali, które powodują głębsze wejście w problematykę źródła, ułatwiając zrozumienie tejże metodyki. A szósty i siódmy dzień z rzędu indukcji hipnotycznych powoduje, że ten trans w grupie jest już na pewnym poziomie i nowe umiejętności u studentów jakby wnikają w ich komórki (mechanizm jednego z rodzajów pamięci komórkowej) i są tzw. ?trwałymi umiejętnościami?. Trans to nie tylko hipnoza poszczególnych osób, ale w takich warunkach zaczyna ożywać pole zbiorowej podświadomości grupy i nawet jak w ostatnich dniach takich treningów dochodzą nowe osoby, to zbiorowa podświadomość grupy dostraja je do swoich transowo-hipnotycznych wibracji i to powoduje, że one też są w transie.
Wzbudziłaś kolejny raz u mnie podziw swoją osobą, trzeba być bardzo inteligentnym, aby tak zaplanować warsztaty. Do pracy na emocjach przywiązuje się bardzo dużą wagę we wszystkich rodzajach szkół psychoterapeutycznych.
Jakbym nie zobaczył i nie poczuł na własnych komórkach, to bym nie uwierzył, że w tak młodym jeszcze wieku jak Ty Dagmaro można mieć tak duże sukcesy zawodowe.
Ucz ludzi, niech niosą innym szczęście. Trans hipnotyczny to jedno z najpiękniejszych zdolności naszego mózgu, jaki dał nam w swojej Łasce Nasz Stwórca Bóg. Więc „Niech Bóg Cię Prowadzi i Niech Moc Będzie z Tobą” i nauczaj, nauczaj, nauczaj.
Pozdrawiam Cię Dagmaro Bardzo Serdecznie Łącząc Pełne Miłości Uściski.


- Mirosław Gucma

Z całego serca polecam wszystkim kobietom planującym dziecko lub będącym w ciąży sesje hipnotyczne u Dagmary. Hipnoza jest wspaniałym narzędziem, które gdy byłam w ciąży pozwoliło mi doskonale przeżyć ten cudowny czas, przygotować się do porodu oraz do przyjęcia mojego dziecka. Dzięki hipnozie udało mi się osiągnąć niesamowity spokój przed porodem, pewność, siłę, szczęście. Nie tylko przygotowała mnie emocjonalnie, usunęła wszelkie lęki, obawy, strach, ale również pozwoliła fantastycznie przeżyć sam poród. Większość kobiet obawia się porodu i jest to zupełnie zrozumiałe, gdyż wszyscy dookoła powtarzają negatywne sugestie na jego temat. A tymczasem okazuje się, że poród może być wspaniałym przeżyciem, z uczuciem komfortu, rozluźnienia i spokoju. Odpowiednie przygotowanie może wpłynąć również na znaczne skrócenie porodu. Właśnie taki był mój poród. Dzięki hipnozie możemy tak zaprogramować umysł, że doświadczenie to stanie się dla kobiety bardzo pozytywnym doświadczeniem. Dodatkowo hipnoza pozwala przygotować się na przyjęcie dziecka, usunąć wszystkie ukryte lęki, o których często nie mamy pojęcia.

Dagmara jest niesamowicie ciepłą osobą o otwartym sercu. W pełni można jej zaufać. Jej umiejętności stoją na najwyższym poziomie.

Dagmaro dziękuję za wszystko!


- Monika Mikrut

Dagmara to bardzo ciepła osoba, która potrafi do siebie przekonać chyba każdego. Na sesji daje się czuć bardzo swobodnie, a co najważniejsze – pomaga! Mi osobiście pomogła z rozwiązaniem problemu kompulsywnego jedzenia, z którym przez wiele, wiele miesięcy nie potrafiłam sobie poradzić sama, stosując najróżniejsze metody i chwytając się najróżniejszych sposobów. Chociaż na początku byłam nastawiona bardzo niepewnie do takich rzeczy jak hipnoza (bo w nią nie wierzyłam) to zaryzykowałam i spróbowałam. I to był strzał w dziesiątkę! Już po jednej sesji problem zniknął. Czuję się o niebo szczęśliwsza z samą sobą. Dagmaro, dziękuję Ci z całego serca! Rób dalej to co robisz, bo ma to ogromny sens i czasem jest jedynym ratunkiem dla takich osób jak ja. Naprawdę warto uwierzyć w moc hipnozy.


- Agnieszka

Dagmaro! Chciałam Ci jeszcze raz z całego serca podziękować za to, jak wiele otrzymałam dzięki Tobie! Nie da się tego ująć w słowa ani też przeliczyć na pieniądze, jest to coś najcenniejszego na świecie! Dziękuję Wszechświatowi, że Ciebie spotkałam. Mam nadzieję, że jak najwięcej potrzebujących ludzi do Ciebie trafi i będzie mogło odkryć swoją wewnętrzną mądrość, radość i siłę.


- Ania

Dagmaro, Chciałbym Ci bardzo serdecznie podziękować za udzieloną pomoc i wsparcie, które dałaś mi w kryzysowym momencie mojego życia. Dzięki Tobie zmieniłam swoje życie i nie żałuję decyzji, które podjęłam pod wpływem seansów hipnozy u Ciebie.


- Magdalena Kaszewska

Wiele ciężkich zdarzeń w moim życiu doprowadziło mnie do depresji. Zostałam bez pracy, partnera, przyjaciół, z marnym zdrowiem. Kilka lat bardzo starałam się różnymi sposobami wyrwać z tego dołka, ale ciągle coś mnie wciągało z powrotem. Kiedy po raz pierwszy zetknęłam się z hipnozą, poczułam nadzieję, że może tym razem się uda. Trafiłam do Dagmary, przeszłam u niej przez trzy sesje (tylko trzy spotkania!), które całkowicie zmieniły mnie, moje postrzeganie świata, a więc i wpływ na ten mój świat. Praca z Dagmarą w hipnozie pozwoliła mi dotrzeć do spraw, które moja świadomość wyparła, ale podświadomość wciąż szła tymi wydeptanymi przez nieszczęścia ścieżkami. Pełne zaufanie do Dagmary, jej doskonałe przygotowanie, profesjonalizm, poczucie bezpieczeństwa, jakie tworzyła podczas naszych spotkań, wszystko to pozwoliło mi na prawdziwą zmianę. Teraz już czuję, że jestem pogodzona ze sobą, kocham siebie, ludzi i świat wokół. A ten świat odwdzięcza mi się tym samym. Co dzień spotyka mnie coś pięknego, dobrego, pozytywnie zaskakującego. Wiem, że to dzięki temu, że mogłam w transie przepracować swoje traumy, tak głęboko tkwiące we mnie i kształtujące moje życie. Teraz mogę śmiało powiedzieć, że jest ono szczęśliwe. Dziękuję, Daga!


- Agnieszka Knyt

Jestem niezwykle wdzięczna czemukolwiek/czy komukolwiek, że trafiłam na stronę Dagmary. Przypadek, a może nie.

Niespecjalnie interesowałam się hipnoterapią, co więcej miałam do niej dość sceptyczny stosunek. Znalazłam się jednak w dość stresującym okresie życia. Zawodowo i mentalnie szukałam pomocy, sposobów na powrót do równowagi. Ogromny stres totalnie wyłączył myślenie, intuicja nie działała już od dawna. Poza bałaganem w głowie, bałagan wokół mnie, napadowej objadanie się, brak kontaktu ze sobą, brak poczucia sensu, problemy ze snem, napięte relacje z bliskimi, a nawet osobami postronnymi. Szukając informacji na temat kompulsywnych zachowań, trafiłam na stronę Dagi. Dziewczyna wydała mi się (oprócz tego, że ujmująco ciepła i piękna) niezwykle autentyczna. Z ciekawości (a może aktywizującej się intuicji) umówiłam się na spotkanie, które przebiegło zupełnie inaczej niż mogłam to sobie wyobrazić. Zupełnie normalnie, a z totalnie niezwykłym przebiegiem. Dagmara podpowiada jak rozluźnić się, aby móc nawiązać kontakt z Podświadomością (która najlepiej nas zna i wie co jest dla nas najlepsze), pozostając w świadomości dochodzi się do niesamowitych odkryć i wiadomości. Niby nic nadzwyczajnego, a jednak transformujące doświadczenie. A potem kolejne. Dagmara urzekła mnie swoją spójnością i naturalnością, wzbudza zaufanie, daje przestrzeń, pełną autonomię, ogromny szacunek. Dokonuje zmieniających życie działań w sposób niezwykle delikatny. Tudzież daje narzędzia/prowadzi drogą gdzie takich zmian dokonujesz sama/sam. W sumie trudno to opisać w trakcie przejmujących i dobrych, ważnych rozmów jakie miały miejsce w trakcie spotkań hipnoterapeutycznych, odkryłam własne ograniczenia i blokady, takie, na które nie wpadłabym zajmując się sobą świadomie i nie tylko oczyściłam mój świat wewnętrzny, ale i moje rzeczywiste otoczenie. Wyostrzył się mój wzrok i słuch na to co dzieję się wokół mnie i ze mną, na otaczających mnie ludzi, zdarzenia. Nabrałam odwagi o jaką nie podejrzewałam się od lat kilkudziesięciu, potrafię ocenić, poczuć, czy dana osoba, wydarzenie jest dla mnie dobre. Mam moc, by przejść przez gorsze dni, czy zdarzenia, na które nie mam wpływu. Przestałam się objadać, zaczęłam tańczyć, zweryfikowałam ludzi wokół mnie, potrafię zauważyć tych autentycznie serdecznych. I mam poczucie, że to dopiero początek drogi! Mojego życia, w którym jestem szczęśliwa, kochana. Szanuję siebie i innych, i to samo otrzymuję w zamian. Mam moc, by tworzyć własne życie, a gdy nie jestem pewna co zrobić, dostaję podpowiedź z wnętrza, co będzie dla mnie najlepsze. A wszystko to z dużym poczuciem bezpieczeństwa i spokoju.
Dziś jestem po drugim dniu szkolenia, które prowadziła Dagmara. W roli trenera niezwykła, magiczna, porywająca, bardzo rzetelna i profesjonalna, inspirująca. Przepięknie potrafi dzielić się darem, który posiada. Spotkań z Dagmarą i zmian jakie dokonują się w życiu po kontakcie z nią nie sposób opisać. Tego trzeba doświadczyć.

W skrócie: potęga miłości i dobra, którymi Dagmara dzieli się z Tobą generuje pokłady miłości i dobra w Twoim życiu.


- Dominika

Pewne rzeczy można opisać, inne namalować wyrzeźbić. To co robi Dagmara trzeba poczuć. To tworzenie na najwyższym poziomie wyobraźni. Czy może być coś cenniejszego niż odzyskanie SIEBIE? Ja poczułam ze wyrosły mi skrzydła. To własnie dzieło Dagmary. Do dziś jestem w chmurach i już tam zostanę.  DZIĘKUJĘ! To najcenniejszy dar jaki kiedykolwiek dostałam.


- Marzena Puchała

Światło. Krystalicznie czyste serce. Ciepło tulące do snu, w którym człowiek odnajduje oddech, miłość i puls, czyli życie. Gdyby mówiła językami Aniołów, a miłości by nie miała, nie byłaby sobą. Fascynuje ją człowiek i drzemiący w nim potencjał. Fascynuje ją hipnoza. Wrażliwa, empatyczna i odważna. Swoją misję życiową, tj. czynienie i rozprzestrzenianie dobra dla ludzi, spełnia bez wahania. Jej wiara w drugiego człowieka sprawia, że to co w nim zagubione, odnajduje się bez kompasu, szybko, z łatwością i już na trwałe.  W swoim zawodzie charyzmatyczna i profesjonalna. Uzdrawia.  W pełni tego słowa znaczeniu. Tu nie ma magii, bo jest autentyzm, trwający już na świecie około 6000 lat. A jednak magia jest, bo to co było niemożliwe, za pomocą hipnoterapii zastosowanej przez Dagmarę, staje się możliwe. W terapii stosuje narzędzia, techniki i metody na najwyższym poziomie. Zaangażowana z pasją. Można ją spotkać na międzynarodowej arenie hipnozy, tam gdzie docierają tylko najlepsi i ci, którzy przestrzegają kwestie moralne w tym zawodzie. To nie ocena. To fakty. Współpraca z Dagmarą to dla mnie osobiście ogromny przywilej, bowiem drugiej takiej osoby, tak skutecznej w hipnoterapii, zarówno od strony terapeutycznej, jak i trenerskiej, nie znam. To również dla mnie piękne doświadczenie i przyjemność stawania się u jej boku lepszym człowiekiem. Dagmara, bardzo Tobie za to dziękuję, z głębi mojego serca. Pozostawiam Tobie światło. Dla Ciebie.


- Madzia

Dagmara Konopacka jest oddaną swojej pasji Hipnoterapeutką. W swojej praktyce stosuje tylko najskuteczniejsze i sprawdzone techniki. Chętnie pomaga potrzebującym, poddając się całkowicie procesowi. Jest dla Ciebie i tylko dla Ciebie. Można się przy niej zupełnie zrelaksować i otworzyć, bo jej kompetencje sprawiają, że czujesz się całkowicie bezpiecznie. Ta pewność i siła głosu powodują, że możesz wejść głębiej i głębiej w cudowny i uzdrawiający trans. Dagmara ma niesamowitą wiedzę, ciągle się rozwija i kształci. Jest opanowana i potrafi się odnaleźć w każdej sytuacji, a dzięki temu, że pracuje z otwartym sercem, możesz liczyć na głęboką i szybką zmianę. Przy Niej odmienisz swoje życie. Dzięki Jej ogromnej wiedzy i zaangażowaniu powstał Polski Instytut Hipnozy, który podnosi standardy edukacji w Polsce. Na kursach Dagmary wiedza jest przekazywana w prosty i ciekawy sposób, a poprzez praktykę, szybko przyswajana. W swojej dziedzinie jest prawdziwym ekspertem!

Rekomenduję Dagmarę jako skutecznego Hipnoterapeutę, Coacha i Trenera.


- Andrzej Ćwirlej

Moja znajomość z Dagmarą trwa od wielu lat i ma solidne oparcie w zaufaniu, które na przestrzeni lat nigdy nie zostało zachwiane. Na bazie tych doświadczeń mam przekonanie, że Dagmara zajmie się Tobą profesjonalnie, etycznie, uczciwie, z wyczuciem popartym ogromną wrażliwością.

O mnie. W wyniku wypadku komunikacyjnego, któremu uległam, doszło do wielu złamań a najgorzej rokujące były złamania w czaszce. Skutki liczne: zaburzenia smaku, całkowita utrata powonienia, afazja amnestyczna, przez którą musiałam wszystkiego uczyć się od początku (że to jest kartka, a to długopis itd.), równowaga zaburzona do tego stopnia, że po odstawieniu balkonika poruszałam się trzymając ściany. Idąc korytarzem, jeśli napotkałam otwarte drzwi na oścież, oznaczało to koniec mojej wędrówki, bo tak duża przestrzeń  (bez supportu w postaci ściany) była nie do pokonania. I straszne lęki, z generalizacją bodźców włącznie. Konsekwencje wypadku wyszczególniam,  aby przedstawić rozmiar uszczerbku zdrowotnego. Rehabilitacja trwająca ponad  5 lat + moja determinacja odnosiły pozytywne skutki. Jednak wiele zaburzeń, zwłaszcza neurologicznych pozostało. W znacznie mniejszym natężeniu, ale jednak.  Od specjalistów słyszałam opinie, że okres 5-ciu lat to czas, w którym co było do osiągnięcia dla mózgu zostało JUŻ osiągnięte. Koncentracja i pamięć zostaną już takie. Powinna się Pani zaprzyjaźnić z tym stanem. Ja jednak nie chciałam się z tym pogodzić.

W wyniku hipnoterapii moja koncentracja i równowaga  wróciły. Powróciło powonienie.  PTSD ustąpiło. Wieczne lęki, ciągłe obawy odeszły. Szczególnie cieszy powrót koncentracji i pamięci. Wróciłam do żywych. Wiem, brzmi to metaforycznie, ale jest faktem. Tak dramatyczny i szeroki w następstwach wypadek odciął mnie od życia, które wiodłam. Po nim, przez długie lata wszystko kręciło się wokół czynności, zabiegów powrotu do zdrowia. Ale co da się osiągnąć, nikt nie wiedział.

Obecnie, kilka miesięcy po hipnoterapii z pełną świadomością mogę powiedzieć, że zapomniałam o wypadku.  Tzn. nie wracam do niego myślami co (jeszcze rok temu) wydawało się nierealne.  Teraz mogę (i czynię to) patrzeć przed siebie i skupiać się na tym co przede mną, a nie za mną. Dlatego wierzę i szczerze polecam hipnoterapię. Dagmarze ogromnie dziękuję. Ogromnie.


- B.

Dagmarę Konopacką miałem przyjemność poznać na jednym ze szkoleń, podczas którego wprowadzała słuchaczy w podstawy zagadnień związanych z hipnozą i możliwościami jej wykorzystania do podniesienia jakości życia i zachowania zdrowia na jak najwyższym poziomie. To tajemnicze dotąd dla mnie zagadnienie, kojarzące się dzięki filmowym wzorcom i literaturze raczej z pewnego rodzaju magią i fantastyką, okazało się dzięki Dagmarze niezwykle pasjonującym i popartym naukowymi podstawami sposobem na skuteczny relaks, poprawę zdrowia, wzrost samodyscypliny oraz mam nadzieję, pasją na długie lata. Dzięki ogromnej wrażliwości i rzadko spotykanej, naturalnej kulturze osobistej, Dagmara błyskawicznie nawiązuje ze słuchaczami bliski, wręcz przyjacielski i pełen obustronnego zaufania kontakt, tak ważny w przypadku dziedziny niemal intymnej, jaką jest w moim odczuciu hipnoza. Gdy Dagmara zaczyna wprowadzać w trans, jej energiczny zwykle głos staje się relaksująco kojący i bajkowo tajemniczy, bezpiecznie zapraszając słuchacza w bezkresną otchłań jego nieświadomości. Fascynacja hipnozą, wewnętrzna potrzeba ciągłego podnoszenia swoich kwalifikacji u uznanych, światowych autorytetów i nieskrywana radość z możliwości dzielenia się z innymi tą wiedzą, a tym samym pomagania ludziom w rozwiązywaniu ich problemów zdrowotnych, czynią Dagmarę terapeutką niezwykle skuteczną, wiarygodną i z pewnością godną polecenia.


- Roman Podpinka

Trudno jest w kilku zdaniach opisać wszystkie emocje i przemyślenia związane z doświadczeniem hipnozy. To była dla mnie ostatnia deska ratunku, bo próbowałam już wcześniej chyba wszystkiego. Nie odczuwałam lęku przed transem, wierzyłam, że jestem w najlepszych rękach. Starałam się zacząć nowe życie, bez wizji poprzednich porażek i nękającego mnie wspomnienia mojej depresji. Podczas spotkania z Dagmarą wszystko się odmieniło, inaczej spojrzałam na przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Największym wyzwaniem był dla mnie proces wybaczenia. Wiele negatywnych myśli i emocji kłębiło się w moim sercu i umyśle. Rozpamiętywałam doznane krzywdy, zapominając przy tym, że to już wszystko za mną. Dagmara pomogła mi wybaczyć, co odmieniło mnie i moje życie. Dzięki temu poczułam, że jestem w stanie na nowo odetchnąć i poczuć, że żyję. Sprawiła, że wzrosło moje poczucie własnej wartości. Nie są to puste słowa – w ciągu miesiąca moje życiowe wybory doprowadziły mnie do pełni szczęścia. Dziękuję!


- Karolina K.

Szkolenie. Ciepłe sierpniowe popołudnie. Spora grupa pozytywnie nastawionych ludzi. Oczekiwanie na coś, z czym nigdy wcześniej się nie spotkali, na magiczny czas z hipnozą, na osobę, która w to piękne popołudnie pokaże im zasoby ludzkiego umysłu i podzieli się częścią świata, w jakim żyje. Podekscytowani i nieświadomi tego, co wydarzy się za chwilę. Nieświadomi zmian, które już na zawsze odmienią ich sposób postrzegania świata. Rozpoczyna się sesja. Wchodzi uśmiechnięta, pełna zapału i energii, bardzo delikatna Kobieta. Przedstawia się. W głosie słychać opanowanie, ciepło, spokój. Ona Hipnotyzerem? – pomyślałam z niedowierzaniem. Zaczyna wprowadzać nas w swój świat. W świat, który jeszcze kilka minut temu był zupełnie nieznany. Robi to wiarygodnie z wielkim wyczuciem, z nieznaną mi dotąd fascynacją, ogromnym zaangażowaniem i pasją. Patrząc na nią widzę spełnioną, pewną siebie Kobietę, która doskonale wie, co jest celem w jej życiu. Kobietę, która, potrafi pokazać Wielkie zasoby ludzkiego umysłu. Kobietę, której pasją jest ciągły rozwój osobisty, a spełnieniem pomoc każdej osobie, która się do niej zwróci. Chciałam przekonać się na samej sobie czy to wszystko, o czym mówi naprawdę działa. Pierwsza sesja z Dagmarą. Pełen profesjonalizm, poczucie zaufania, bezpieczeństwo i moja wielka radość. Powrót do domu i znów zaskoczenie: Dagmara, która sms-owo dopytuje, czy wszystko jest w porządku. Kolejna sesja – wyzwolenie z ograniczeń, których byłam świadoma jak i tych, które były dla mnie zupełnie nieznane. Nikt wcześniej nie odkrył we mnie tylu pozytywnych emocji, nie dostrzegł potencjału, nie pokazał tak namacalnie mocnych stron, jakie posiadam. Nasza terapeutyczna znajomość przerodziła się w godziny rozmów, miliony sms-ów, kilka płaczliwych telefonów (wyłącznie z mojej strony). Daga to wszechobecna Optymistka, a ciągłe poznawanie przez Dagmarę nowych wymiarów hipnozy pozwoliło mi poznać jeszcze bardziej swoje możliwości oraz jej profesjonalne i indywidualne podejście do człowieka. Zmiany, nad którymi pracowałam z Dagmarą są stałe i dają mi wielkie poczucie radości i zaufania swojej podświadomości. Daga pomogła mi odkryć prawdziwą siebie i sprawiła, że życie nabrało zupełnie innego wymiaru. DZIĘKUJĘ!


- Marta Kołodziej

Do Dagmary trafiłam szukając w Internecie skutecznego sposobu na pozbycie się lęku, który towarzyszył mi od wielu lat. Przeglądając strony internetowe, na których wypowiadali się zarówno specjaliści-psychologowie, jak i osoby zmagające się z tym samym problemem, spotykałam się z jednoznaczną opinią- lęku nie da się usunąć, można go jedynie oswoić i nauczyć się z nim żyć stosując długoterminową terapię. Ja jednak potrzebowałam czegoś, co pomoże mi zwalczyć problem raz na zawsze, wiedziałam, że musi być jakiś sposób. Szukając rozwiązania, czytałam na temat różnych rodzajów terapii i moją uwagę przykula hipnoterapia, o której wcześniej nie słyszałam. Poszukałam w internecie specjalistów zajmujących się hipnoterapią i tak trafiłam na stronę Dagmary.
Wybierając się na spotkanie miałam obawy czy hipnoza to na pewno bezpieczne i skuteczne narzędzie.  Sesja przebiegła w bardzo przyjaznej atmosferze zaufania i poczucia bezpieczeństwa. Już po jednym spotkaniu poczułam się zupełnie inaczej, byłam zaskoczona jak bardzo się zmieniłam.  Dagmara uświadomiła mi, że przepracowując nasze wewnętrzne ograniczenia i wyzbywając się ich, jesteśmy gotowi na dalszą pracę nad sobą, by móc stawać się coraz lepszą wersją samego siebie. Jestem niezmiernie wdzięczna za to, że mogłam poznać kogoś tak wyjątkowego jak Dagmara i mam ogromną nadzieję, że o leczeniu w hipnozie dowie się z czasem coraz więcej osób.


- Katarzyna P.

Dagmarka, uwielbiam Cię, dzięki Tobie latam pod niebo i dzień za dniem jest coraz lepiej. Dziękuje Ci !


- Paulina Fuczyło

Kiedy się patrzy na Dagmarę, w jej oczach widać pasję, entuzjazm i magię. Niczym dobra wróżka potrafi zaczarować ludzi, którzy słuchają jej z pełnym zaangażowaniem. Wystarczy, że zacznie opowiadać, choćby o nowince z dziedziny hipnozy, a jej zapał od razu udziela się wszystkim. Poznałam Dagę na kursie Polskiej Akademii NLP i także uległam jej czarom. Świetna hipnotyzerka, charyzmatyczna trenerka. Co jeszcze jest w niej niesamowitego? Zawsze ma własne zdanie, pomysł, drogę. I coś, co sprawia, że nabierasz ochoty, żeby chociaż trochę tej drogi przejść właśnie z nią.


- Malwina Jerzak

Mam skrzydła!!! Całe życie miałam skrzydła? Połamane? Uciśnione? NIE!  Są całkowicie lotne i takie piękne? :) Dagmara pokazała mi, że mogę latać. Uzdrawiający dotyk charyzmatycznej kobiety zainspirował mnie tak dalece, że sięgnęłam po to, co należało mi się przez całe życie. Sięgnęłam po miłość, do której myślałam, że nie mam prawa. Dagunia, ja nie wiedziałam, że mogę być tak szczęśliwa! Dziękuję!


- Anna Rz.

Ostatnio uczestniczyłem w kilkudniowym seminarium prowadzonym przez trenerkę i coacha Dagmarę Konopacką. Dagmara Konopacka, hipnoterapeutka, posiada najbardziej kompleksową wiedzę teoretyczna i praktyczna w Polsce z hipnozy jako narzędzia do wprowadzania w trans w celu pracy nad podświadomością. W moim przypadku, jako osoby zarządzającej w biznesie, szczególnie ważnym jest możliwość wykorzystania hipnozy, transów i pracy nad podświadomością w zakresie mojego rozwoju osobistego oraz nabywania nowym umiejętności menedżerskich. Dagmara Konopacka, przekazała mi praktyczne umiejętności w jaki sposób mogę modelować swój umysł pod kątem: budowania pozytywnych stanów i przekonań emocjonalnych, uwalniania się od ograniczeń, szybszego nabywania nowych umiejętności, określania krótko i długoterminowych celów życiowych wraz ze strategiami ich osiągania, dobrej komunikacji i szybkiego rozwiązywania konfliktów. Szczególnie ważna i cenna dla mnie jest możliwość indywidualnej pracy nad określonymi zagadnieniami oraz praktycznie natychmiastowy efekt bezpośrednio po danej sesji. Nabyta wiedza pozwala mi na szybsze i pełniejsze realizowanie moich celów osobistych i zawodowych dzięki spójnemu myśleniu i działaniu poprzez silną koncentrację na priorytetowych celach życiowych.


- Piotr Oleszczuk, Dyrektor Generalny, Manuli Stretch Distribution

Długo zastanawiałem się jak ma wyglądać ta rekomendacja, jak ją napisać by była wyjątkową, tak jak Dagmara. Czytasz to, ponieważ szukasz osoby godnej zaufania, pogodnej, otwartej, szczerej, osoby, o której już po pierwszym spotkaniu możesz powiedzieć, że jest Twoim przyjacielem.

Jeszcze nie wiem jak Dagmara to robi, ale każdy kolejny kontakt, spotkanie utwierdza mnie w przekonaniu, że Ona tak ma. Jest mistrzynią w tym co robi. Prowadzi Cię za rękę i mówi: poprowadzę Cię, znam to miejsce bardzo dobrze, byłam tu wiele razy i możesz przy mnie czuć się bezpiecznie. Zna bardzo dobrze możliwości ludzkiego umysłu, przekraczając granicę jako sportowiec wielokrotnie udowodniła, że nieosiągalne staje się realne i możliwe.

Mi osobiście trans, hipnoza pomogły znaleźć odpowiedzi na wiele pytań, odpowiedzi które były przez cały czas we mnie. Korzystam z autohipnozy, by znacznie podnieść swoją koncentrację i spokój umysłu, dzięki temu jestem bardziej opanowany, uśmiechnięty i dostrzegam rozwiązania różnych sytuacji, rozwiązania najprostsze i najlepsze. Gwarantuje Ci, że Ty też znajdziesz to czego szukasz.


- Leszek Rawski, www.zodis.pl

Jako uczestnik wielu szkoleń Dagmary i pasjonat hipnozy uważam, że hipnoza to potężne narzędzie do zmiany osobistej a Dagmara doskonale wie jak je wykorzystać i robi to perfekcyjnie o czym mówią wszyscy, którzy mieli okazje ją poznać. Nie ma lepszych ludzi niż ci, którzy swoje życie poświęcają pasji a pasja staje się ich życiem a Dagmara jest właśnie takim człowiekiem. Zawsze pozytywna i pełna energii a jednocześnie spokojna i opanowana z łatwością zdobywa zaufanie nawet wśród sceptyków. Pasja w jej oczach, ciepło w głosie i pozytywna intencja w serduchu sprawiają, że praca z Dagą to czysta przyjemność i prawdziwa zmiana siebie na lepsze.


- Darek Wresiło

Chciałbym polecić Dagmarę Konopacką jako bardzo dobrego fachowca od hipnoterapii. Dagmara łączy w sobie wiele potrzebnych cech w tym zawodzie takich jak: wrażliwość, zdolność empatii, umiejętność nawiązania kontaktu z klientem oparta o wysoki poziom bezpieczeństwa i przewidywalności. Dagmara jest dodatkowo bardzo ambitna i podnosi ciągle swoje kompetencje, by móc lepiej doradzać swoim klientom. Szczerze polecam.


- Marek Szparniak

Dagmara posiada ogromne zasoby energii, które uwidaczniają się, gdy jej działania ukierunkowują się w stronę hipnozy, a to powoduje, że osobiście uwielbiam być przez nią wprowadzany w trans. Ufam jej, bo wiem, że zna się na swojej działce, o czym miałem okazje przekonać się wielokrotnie zarówno na sobie jak i podczas prezentacji, które przeprowadzała z innymi osobami na wielu szkoleniach. Dagmara reprezentuje sobą ogromne zaangażowanie oraz profesjonalizm w dziedzinie, którą się zajmuje, dlatego z przyjemnością i zdecydowanie polecam każdemu, żeby dał się jej zahipnotyzować!


- Kamil Tomala

Dagmara Konopacka to osoba kompetentna, pełna ciepła, zrozumienia i empatii, podchodząca do swojej pracy w sposób indywidualny a zarazem nastawiony na rozwiązanie. Miałam możliwość doświadczyć pracy z Dagmarą, więc na podstawie własnego doświadczenia, jak również obserwacji mogę z pełnym przekonaniem stwierdzić, że jest to osoba, która potrafi pomóc człowiekowi. Wcześniej, zanim spotkałam Dagmarę niewiele miałam do czynienia z hipnozą, teraz wiem, jak bardzo wielkie pokłady i możliwości ma ta dziedzina nauki, jak szybki efekt można osiągnąć podczas hipnozy. Uważam, iż Dagmara poza wiedzą i inteligencją, którą oczywiście aż „świeci”, a świadczy o tym jej ciągły rozwój, ma wrodzone zdolności do pracy z człowiekiem.


- Małgorzata Koprowska

Dagmara to kobieta niezwykle skuteczna w swojej pracy i zaangażowana w relację, jaka buduje się między coachem a klientem. Ma ogromną moc i elastyczność w doborze narzędzi swojej pracy, dzięki czemu potrafi pokonać drogi niedostępne dla innych i z kobiecą gracją, osiągnąć swój cel. Przyjemnością było dla mnie obserwowanie Dagmary w trakcie prowadzenia szkoleń i sesji hipnozy. Jej wiedza i sposób w jaki ją przekazuje otwiera umysły i serca. Jest prawdziwa w tym co robi i kim jest. Udało jej się połączyć siłę z wrażliwością oraz wiedzę z intuicją, co czyni z niej cudowną kobietę i liderkę dla innych.


- Magda Skotnicka, Metaphora

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś/aś się, czy hipnoza może pomóc Ci rozwiązać Twoje problemy, odpowiedź brzmi: zdecydowanie tak, pod warunkiem, że jest prowadzona w profesjonalny sposób. Dagmara Konopacka jest doskonałą hipnoterapeutką, łączącą w swojej praktyce najskuteczniejsze, nowoczesne narzędzia zmiany osobistej z pełnym zrozumienia, indywidualnym podejściem do klienta. Dzięki pasji i nieustannemu dążeniu do rozwoju efekty jakie osiąga ze swoimi klientami budzą podziw i szacunek. Dagmara jest ponadto wspaniałą osobą, posiadającą wielkie serce i otwarty umysł. Z pełnym przekonaniem polecam Dagmarę Konopacką każdemu, kto poszukuje profesjonalnego i przede wszystkim skutecznego hipnoterapeuty. Osobiście jestem dumny, że mam okazję współpracować ze specjalistką tej klasy. Nie wyobrażam sobie nikogo bardziej godnego polecenia niż Dagmara. Gorąco polecam.


- Piotr Matejuk Hipnoterapeuta, trener hipnozy

Wiosną tego roku byłem na szkoleniu „Potęga Hipnozy”. Poszedłem bez większych oczekiwań, nie widząc czego się spodziewać: jacy będą uczestnicy, stopień zaawansowania tematyki, trenerzy. Byłem na nie jednym szkoleniu i wiem, że może być różnie. A tu pozytywne zaskoczenie: po krótkim wprowadzeniu dla początkujących zaczęło się dużo tego, co lubię: ćwiczeń. Bo jak inaczej się nauczyć hipnozy. Ze skryptu? TYLKO ćwicząc i to właśnie tam dostałem. Praktyczne wskazówki, zadania trenowane po okiem profesjonalistów. No i wysoki poziom przedmiotu. Poza tym klimat szkolenia. Fajne, kameralne otoczenie i atmosfera zbudowana przez prowadzących, aż szkoda że tylko 2 dni to trwało. Zrobiłem swoje pierwsze w życiu wprowadzenie kolegi w stupor, to najlepszy dowód dla niedowiarków, że hipnoza działa, namacalnie, dosłownie! Można było dotknąć ręki, która była jak z drewna wystrugana i tego się nie da oszukać. Kolega uwierzył w potęgę hipnozy, a ja w siebie. Że można, że mogę, że potrafię. Bezcenne!


- Grzegorz Jabłonowski

Sesje z Dagmarą pomogły mi w dwóch bardzo różnych i bardzo trudnych sytuacjach życiowych. Po zakończeniu kilkuletniej, toksycznej relacji nie mogłam sobie poradzić przez wiele miesięcy. Za nic nie chciałam powrotu, ale wpadłam w jakiś obłęd ? poczucie winy mieszało z rozpamiętywaniem wszystkich trudnych chwil i słów, pragnieniem za nie zemsty, wzajemną potrzebą ciągłych kontaktów przesyconych złością, nienawiścią. Było to dodatkowo trudne, gdyż druga strona chyba czuła, a na pewno zachowywała się tak samo. A pracujemy razem i widujemy się codziennie. Fizycznie się rozstałam, ale emocjonalnie byłam więźniarką tej relacji. Czułam się jednocześnie i katem i ofiarą. Nie było chwili w ciągu dnia, bym o tym nie myślała. Propozycję Dagmary, żebym wzięła udział w sesji, przyjęłam bardziej z ciekawości, niż wiary, że to mi pomoże wyjść z tego uwikłania. Podczas sesji dotarłyśmy do wydarzeń, tak odległych, że ich nie pamiętałam, które były odpowiedzialne za takie moje emocje i reakcje. Był ogromny ciężar, potem łzy i ulga. Niemal momentalnie po drugiej sesji przestałam reagować na zaczepki i pretensje byłej partnerki. Aż przestały napływać, bo ileż można obrzucać nimi kogoś, na kogo to wcale nie działa? Mój umysł otworzył się na innych ludzi i inne zajęcia. Burzliwa relacja wyciszyła się, uspokoiła. Mogłyśmy normalnie, zupełnie neutralnie rozmawiać zarówno o sprawach służbowych, jak i o pasjach. Któregoś dnia usłyszałam ?To niesamowite, jak ty się nagle zmieniłaś i jak to w rezultacie zmieniło moje emocje i zachowania. To jakiś cud, że my normalnie rozmawiamy?. Odpowiedziałam: ?Nie cud. Hipnoza?

I druga sprawa. Po operacji kręgosłupa bardzo dokuczał mi dziwny ból nogi. Była ciężka, jak z ołowiu. Nie działały żadne leki. Najlepsi fizjoterapeuci i neurolodzy, u których byłam rozkładali ręce. Diagnozowali uszkodzenie nerwu, który może regenerować się latami, a może nie zregenerować się wcale. Próbowali różnych zabiegów i ćwiczeń. Bezskutecznie. Trwało to miesiącami. Przez tę dolegliwość czułam się ciągle zmęczona. Mogłam tylko leżeć i spać. Wpadłam w depresję. Gdy opowiedziałam o tym Dagmarze, ponownie zaproponowała mi udział w sesji. Podeszłam do tego dość sceptycznie ? emocje, uczucia, które można przepracować, to co innego, a to przecież jest ból fizyczny. Przecież w ciągu kilku tygodni wydałam ponad 40 tys. zł na różne rehabilitacje i zabiegi u najlepszych specjalistów i noga boli, jak bolała, to po sesji przestanie? Ale do sesji przystąpiłam. I co?

Właśnie wróciłam ze wspinania na Chorwacji i w Grecji. W sierpniu ukończyłam Bieg Ultra Granią Tatr ? najtrudniejszy bieg górski w Polsce ? 73 km po Tatrach. I prawie już zapomniałam o tym bólu, który przez blisko 8 miesięcy odbierał mi siłę do życia? DZIĘKUJĘ!


- Agata

Copyright © 2017. All Rights Reserved.